Bitwa nad rzeką Antietam, zwana również bitwą pod Sharpsburgiem to jedna z najsłynniejszych bitew wojny secesyjnej, określana również jako najkrwawsza bitwa jednodniowa tego konfliktu.
Wiosenna inwazja Unii na Richmod przez Półwysep Wirginia zakończyła się 7 dniami bitew i strategicznym zwycięstwem Konfederacji. W ciągu następnych tygodni armia gen. Lee w błyskotliwej kampanii odniosła zdecydowane zwycięstwo w Drugiej Bitwie nad Bull Run. Żołnierze w szarych mundurach uwierzyli, że są w stanie wygrać każde starcie, zwłaszcza gdy dowodzi nimi Robert E. Lee.
Jednocześnie mocarstwa zachodnie szykowały się do dyplomatycznego uznania Konfederacji, co byłoby wielkim ciosem dla Unii. Aby przyspieszyć tę możliwość, a jednocześnie odciążyć Wirginię, wymęczoną ciągłymi przemarszami wojsk i kontrybucjami, gen. Lee zdecydował się na inwazję Północy. Mając bardzo niskie mniemanie o swoim przeciwniku, gen. McClellanie, zdecydował się na bardzo ryzykowany manewr podzielenia swojej armii w obliczu liczniejszego przeciwnika. Zbieg okoliczności sprawił, że jeden z unijnych żołnierzy odnalazł tajny rozkaz, zawierający plany Konfederatów i dostarczył go do sztabu Unii. McClellan, częściowo zmarnował jednak okazję pobicia Konfederatów i dalej poruszał się niemrawo, niemniej jednak złapał jeszcze nie połączoną armię Lee w pobliżu miasta Sharpsburg, obok niewielkiej rzeki Antietam. Rankiem, 17 września 1862 roku mające prawie dwukrotną przewagę liczebną, wojska unijne ruszyły do ataku. Gen Lee miał za plecami rzekę Potomak, porażka oznaczałaby konieczność ewakuacji przez jedyny, dostępny bród i skończyłaby się katastrofą armii. Konfederaci dowódca liczył, że reszta jego jednostek, głównie dywizji gen. A.P. Hilla zdąży przybyć na pole bitwy.
Antietam to największa bitwa historyczna, jaką rozgrywaliśmy. W sumie na stole pojawiło się prawie 2400 figurek, samo ustawianie terenów na stole zajęło 4 godziny!
Zadaniem Unii było zdobycie 5 lub przynajmniej 3 punktów strategicznych: Mostu Burnside’a, Pola Kukurydzy, Sharpsburga, Bloody Lane i wzgórza przy Blackford. Konfederaci musieli obronić te pozycje – ich porażka oznaczałaby zepchnięcie do rzeki.
Czy Konfederatom udało się obronić? Czy Unia zdobyła punkty strategiczne? Czy bitwa była krwawa? Aby się przekonać, zapraszam do obejrzenia poniższej fotorelacji. Warto kliknąć na zdjęcia, żeby zobaczyć je w większej rozdzielczości.
Pole bitwy widziane od wschodu (od strony rzeki Antietam). Jeszcze jeden widok pola bitwy, nieco po lewej dobrze widoczny Most Burnside’a. Po rozstawieniu jednostek. Za Antietam znalazły się korpusy Burnside’a i Portera oraz ukryte pod znacznikami korpusy Sumnera i kawaleria Pleasantona. Na północy rozstawiły się korpusy Mansfielda (na pierwszym planie) i Hookera, który dowodził tym odcinkiem pola bitwy. Centrum pola bitwy było bronione przez korpus Jacksona, z oddelegowaną do niego dywizją D.H. Hilla, która broniła Bloody Lane (po lewej). Pozycja była bardzo obronna. Symbol bitwy – Dunker Church. Jeszcze jeden widok ogólny na pole bitwy od strony Unii. Na pierwszym planie środkowy most, przez który mógł nacierać Porter. Prawe skrzydło Konfederacji chroniło siły gen. Lee przed korpusem Burnside’a. Na wzgórzu usytuowała się artyleria Longstreeta (w dużej mierze armaty dostarczone z rezerwy artylerii gen. Pendletona). Sharpsburga broniła dywizja Jonesa. Artyleria Longstreeta pod Sharpsburgiem. Unijne dowództwo postanowiło, że korpus Portera będzie nacierał przez centralny most, najbliższą drogą na Sharpsburg. Korpus Burnside’a rozciągnął się za rzeką. Jego zadaniem było zdobycie mostu oraz opanowanie dwóch brodów (niewidoczne – u góry zdjęcia na zakolu rzeki). Najważniejszą rolę w unijnym planie miały odegrać korpusy Hookera i Mansfielda, które nie musiały przekraczać rzeki. Na przeciwko korpusu Portera stała konfederacka dywizja D.H. Hilla, dobrze wyszkoleni żołnierze zajmowali świetną pozycję obronną. Pozostała część korpusu Jacksona broniła podejść od północy. Już od początku bitwy jej losy potoczyły się zupełnie inaczej, niż w rzeczywistości. Konfederacka dywizja Andersona nie poszła na pomoc centrum, tylko zablokowała brody, które próbował przekroczyć Burnside. Ostrzał artylerii obu stron wyrządzał niewielkie szkody. Burnside szykował się do natarcia przez most. Korpus Portera. Konfederackie centrum. Pod Sharpsburgiem. Na południu, Burnside vs Anderson Sytuacja ogólna po pierwszych ruchach. Burnside i Porter próbowali przygotować pole do ataku ostrzałem artylerii, Konfederaci temu odpowiadali. Hooker i Mansfield podsunęli się bliżej konfederackich pozycji. Ruszyły się też znaczniki patroli i generałowie nie mieli pewności, gdzie pojawi się przeciwnik… Widok na pole bitwy od strony Antietam. Korpus Hookera zbliżył się do skraju słynnego pola kukurydzy. Korpus Mansfielda. Na początku kolejnej tury Unia ujawniła korpus Sumnera, który wystawił się za Mansfieldem. Wyraźnie tutaj miało nastąpić główne natarcie – na północy. Hooker posuwał się ostrożnie, jego jednostki wdarły się na pole kukurydzy. Artyleria obu stron czyniła spore straty. Konfederacki patrol. Czy ukrywa jakąś dywizję? Sytuacja ogólna na polu bitwy. Konfederackie centrum widziane od strony korpusu Mansfielda. J.w. Korpus Mansfielda przesunął się w lewo, żeby zrobić miejsce Sumnerowi. Unijne brygady miały swoje plecy niebezpiecznie blisko rzeki (w toku walk jedna została w tej sposób rozbita – odepchnięta na rzekę). Tymczasem Burnside próbował atakować na most, ale Konfederaci bardzo zdolnie się tam bronili. Pomagały też świetne rzuty kostkami. Sharpsburg. Ogólna sytuacja na polu bitwy. Burnside zrezygnował z przekraczania brodów wobec wielkiej siły Konfederatów (po lewej), ale chciał zająć i utrzymać most, co się udało. Nie udało się go w pełni przekroczyć. Porter przeszedł przez most centralny, zaś Hooker, Mansfield i Sumner ustawili się na pozycjach do ataku. Konfederaci czekali na nadejście unijnego natarcia. Widok od strony korpusów Sumnera i Mansfielda. Porter próbował atakować, ale niestety nie udawały się jego próby ataków skrzydłowych. Frontalne ataki na dywizje D.H. Hilla nie przynosiły powodzenia. Most Burnside’a, zmieniał właścicieli. Z Unii. Na Konfederację… Burnside nie zdał bowiem rozkazu i wycofał się. Most Burnside’a w rękach Konfederatów. Przed natarciem. Naprzód! Niebieskie brygady ruszyły do natarcia. Widok ogólny w trakcie walk. Do natarcie ruszył również korpus Hookera. Korpusy Mansfielda i Sumnera atakują. Na styku korpusów Mansfielda i Portera. W oddali widoczny Sharpsburg. Dywizja Walkera spokojnie pilnowała mostu. Porter podciągnął wsparcie, ale jego ataki nadal nie przynosiły rezultatów. Pierwszy atak Hookera został odparty z krwawymi stratami. Konfederaci poszli do kontrataków, co Hooker wykorzystał i udało mu się oskrzydlić dwie ich brygady. Burnside wrócił na swoje pozycje i znowu zajął most, chociaż go nie przekroczył. Sytuacja na koniec 5 tury. Ataki Unii nie przyniosły powodzenia, straty były coraz większe. Wobec braku jakichkolwiek perspektyw na dalszy sukces, generałowie Unii odwołali dalsze ataki, żeby nie zwiększać liczby niepotrzebnych ofiar. Nasze Antietam nie było najkrwawszą, jednodniową bitwą wojny secesyjnej.
Bitwa dobiegła końca, generałowie Unii zdecydowali, że ich ataki nie przyniosą dalszego powodzenia. Sporym utrudnieniem był teren, który utrudniał działanie unijnej artylerii i wspieranie ataków – bez niej niektóre pozycje były trudne do zdobycia. Potężna ilość wojska utrudniała też manewr, chociaż pod koniec walk na skrzydle Konfederatów pojawiła się kawaleria Pleasantona. Na przeciwko niej był jednak Stuart i kilka brygad piechoty, więc jego działanie zapewne też nie przyniosłoby rezultatów.
Bitwa pod Antietam dobiegła końca. Unia osiągnęła znacznie gorszy rezultat niż w historii (zdobyła tylko 2 punkty strategiczne). Gen. McClellan zapewne został od razu odwołany, a Lincoln nie dostał pretekstu do ogłoszenia deklaracji o emancypacji. Czy przy takim wyniku Anglia i Francja uznałyby rząd w Richmond za istniejące państwo?
Serdeczne podziękowanie dla Dudera, Maćka P, Krystiana, Wojtka (dzięki za przyjazd z Poznania), którzy dowodzili wojskami, Szymona, który im doradzał, Dardzina, który dostarczył dodatkowe figurki dla Konfederatów i oczywiście sklepu Bolter.